Karol:
Człowieka należy oceniać po tym, co w nim najlepsze: jak ciężko
pracuje, jak wierny jest swoim poglądom i jak bardzo kocha swoje dzieci.
Byliśmy w domu gdy zacząłem rozmowę z Wojtkiem i Olą.
- Michalina jest?
- Moją siostrą. Słyszałem twoją rozmowę z Wojtkiem, kiedy myśleliście, że nic nie słyszę. Mam nadzieję, że to prawda i w końcu będę mógł sobie to wybaczyć.
- Co??
- Dobrze słyszałaś. Teraz czekam aż będę mógł porozmawiać z nią oraz gdy dostanę wyniki badań DNA.
- Co będzie gdy okaże się to prawdą od razu jej powiesz czy będziesz ukrywał?
- Nie wiem Ola, ale mam nadzieję, że wtedy gdy zdecyduje się jej powiedzieć będziesz przy mnie, a ty Wojtek bądź przy Michalinie wtedy. bo nikt z nas nie ma pojęcia jak ona może to przyjąć.
- Jasne, że będę nie tylko przy niej, ale i przy tobie, bo wiem jakie to jest ważne. Na reszcie będziesz miał przy sobie nie tylko ukochaną osobę, ale również siostrę.
Następnego dnia udaliśmy się we trójkę do szpitala. Gdy dojechaliśmy i staliśmy na korytarzu, który prowadzi do jej sali podczas naszej rozmowy przyszedł lekarz, którego dopiero teraz zobaczyłem. Odwróciłem się w jego stronę aby zapytać co z Michaliną, ale nie zdążyłem, ponieważ lekarz był szybszy. poszliśmy do jego gabinetu.
- Panie Karolu z pana siostrą wszystko w porządku. Czekamy teraz aż wybudzi się z narkozy. Nie wiem ile to potrawa, ale już nic jej życiu nie zagraża. Wyniki badań, które pan robił będą jutro. Proszę iść do domu. Michalina obudzi się dopiero jutro. Muszę iść do innych pacjentów. Do widzenia.
- Dziękuje za wszystko panie doktorze. Do widzenia.
Po rozmowie z lekarzem wróciłem do Oli i Wojtka. Od razu rzucili się zadając pytania na które nie zdążyłem odpowiadać. W końcu dali mi dojść do słowa i przekazałem im to co powiedział mi lekarz. Byli szczęśliwi, Ola nie mogła doczekać się aby ją poznać. Wyszliśmy ze szpitala i udaliśmy się do mieszkania, a na miejscu mieliśmy niespodziankę w postaci Andrzeja byłem zdziwiony co on tu robi przecież nie umawiałem się z nim.
- Cześć Andrzej. Co tutaj robisz?
- Cześć Karol. Przyszedłem zapytać jak się trzymasz, bo rozmawiałem z Wojtkiem . Powiedział mi co się stało. Jak się czuje Michalina?
- Wszystko na razie jest w porządku. Nie wiadomo tylko kiedy może wybudzić się ze śpiączki, lekarz każe czekać.
- Nie tylko tym się martwisz prawda?
- Muszę Ci coś powiedzieć, ale to jest nie potwierdzona wiadomość.
- O co chodzi?
Michalina jest moją siostrą
-......
************************************************
Witam. Mam nadzieję, że ten rozdział przypadnie Wam do gusty. Jak myślcie jak zareaguje Andrzej oraz Michalina? Co będzie między nią, a Wojtkiem. Jest u ktoś kto będzie dalej to czytał?
Świetny rozdział, wydaje mi sie że Michalina może być w szoku kiedy dowie sie że Karol jest jej bratem ,dla wszystkich ta sytuacja będzie ciężka do zaakpcetowania . Andrzej pewnie będzie wspierał karola a wudaje mi się że Michalina i Wojtek będą ze sobą .Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNo wiedziałam! :) Szczerze to obawiam się reakcji Michaliny...Taka sytuacja nie dosyć niecodzienna i nietypowa... Co by nie było myślę, że wszyscy przyjmą to do wiadomości lepiej lub gorzej i wszystko się unormuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) http://zycie-niespodzianki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper rozdział! Nareszcie wszystko wyszło na światło dzienne. I wydaje mi się, że Michalina będzie w dość dużym szoku ale przecież to nie jest koniec świata. Co do Andrzeja to mam nadzieję, że będzie wspierał swojego przyjaciela. Na pewno wszystko się dobrze ułoży :) Czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńPozdroo ;**
Zapraszam na kolejny rozdział :) http://milosczprzeszlosci.blogspot.com/2016/04/rozdzia-41.html
OdpowiedzUsuńGenialny blog ;) Extra ;) Ciekawa, wciągająca historia ;) Czekam na kolejny rozdział z niecierpliwością ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i weny życzę ;)
Zapraszam na kolejny rozdział :) http://milosczprzeszlosci.blogspot.com/2016/05/rozdzia-42.html
OdpowiedzUsuń